Wojna w Syrii to wojna o kontrolę nad rurociągami.
OPUBLIKOWANO MARZEC 17, 2017 | PRZEZ A303
Fragment tekstu źródłowego - kliknij w tytuł lub źródło (pod tekstem) by przeczytać całość
#Niemiecka gazeta internetowa #Deutsche #Wirtschafts #Nachrichten przedstawiła analizę konfliktu w #Syrii, podkreślając, że do najostrzejszych starć dochodzi tylko w miejscach przebiegu głównych #rurociągów lub tam, gdzie planowane są ich nowe trasy. Gazeta twierdzi, że ten konflikt nie jest niczym innym, jak walką o dostawy ropy i gazu do #Europy.
„Dwa z najważniejszych rynków ropy naftowej znajdują się w syryjskich miastach #Manbidż i #Al-Bab. Oba miasta leżą w prefekturze #Aleppo” – podaje gazeta. – „Przez tereny tych dwóch miast przebiega główny rurociąg, którym płynie ropa z Iraku do Syrii…”
Według analizy, kto kontroluje Manbidż, kontroluje transport ropy w Syrii. Do czasu syryjskiego konfliktu Turcja nie miała dostępu do rurociągów ropy naftowej, ale zajmując Manbidż będzie miała dostęp do syryjskiego systemu rurociągów.
„Obecna bitwa o Aleppo jest postrzegana jako najbardziej kluczowa w trwającym konflikcie… Kto kontroluje Aleppo, kontroluje «klucze» rurociągu” – głosi analiza.
Mapa syryjskiej wojny dowodzi, że Stany Zjednoczone koncentrują swoje naloty na wschodzie kraju, a Rosja głównie na zachodnich obszarach, co oznacza, że Rosja chce kontrolować zachodnią Syrię, aby zapobiec budowie prozachodnich rurociągów, z kolei USA chcą uniknąć budowy prorosyjskich rurociągów, takich jak rurociąg Iran-Irak-Syria na wschodzie.
Raporty z Kaukaskiego Centrum Badań Strategicznych sugerują …